piątek, 5 sierpnia 2011

Pakowanie

Z długoterminowym poszło jakoś gładko. Bilet trzeba załatwić - się załatwiło, ooo ile jeszcze czasu! Wizę teraz trzeba... pyk i jest wiza! Internet - najlepszy przyjaciel człowieka.

Kiedy jednak chodzi o pakowanie, to już nie jest tak kolorowo. Internet dostarcza tylko informacji - bagaż podróżny 20kg, bagaż podręczny 7kg, + wymiary torebki 1,5kg. A jak się spakować, żeby wszystko zmieścić, co spakować, ile czego? Zagadka na cały dzień walki.

Nie ma co się wcześniej pakować niż 20godzin przed odlotem

Najlepiej wyprać wszystkie rzeczy w szafie (i komodzie), żeby mieć z czego wybierać.

Przemyśl, co będziesz robić - ja będę łazić, więc wzięłam ciekawe ciuchy i wygodne buty.

Pakuj się cały dzień, nie ma takiej rzeczy, jakiej nie można zapomnieć, choćby wydawała się najbardziej oczywista.

Kable, ładowarki, zasilacze - zmora tych lat, no ale przecież internet i media... eh.. trzeba wziąć mniej bluzek lub mniej albo mniejsze kosmetyki.

Kosmetyki - nie jedziesz na bezludzie, co nie jest niezbędne z domu, kupisz na miejscu (o ile jedziesz do cywilizacji).

No, to idę zapiąć torbę... Jutro pobudka o 4, wyjazd o 6, wylot o 8... i tak ponad dobę :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz